|
Twarożek podany w towarzystwie 1/4 główki sałaty rzymskiej |
Po szaleństwie wielkanocnym pieczenia, świętowaniu, podróżach, i lenieniu się przy filmach na troszkę przedłużonym urlopie nie ma juz śladu :-)
Mój "naj- sernik" (najprostszy i dla mnie najsmaczniejszy - nie umieściłam jeszcze przepisu na blogu) zyskiwał na smaku z dnia na dzień, a mazurki podzielone na malutkie części zebrały dobre recenzje w różnych częściach Polski - ale po nich również nawet okruszka!
Jedynym kulinarnym znakiem, że Wielkanoc była przed chwilą, to zapasy "skoszonej" rzeżuchy, która dodaje orzechowo-ostrego smaku do sałatek, masła i twarożków i różnych na jego bazie past.
Ostatnio mam smak na twarogi. Śmietankowy, o pełnym smaku na pastę, półtłusty na twarożek z dodatkami (one "robią" twarożek :-). Na śniadanie i na kolację. Na przykład taki:
(od razu uprzedzam pytania nt. połączenia twaróg i majonez :-) wiem, że nie jest powszechne, postronni się dziwią jak tak mogę jeść, ale dla mnie jest to jedno z lepszych przeznaczeń majonezu ;-))
Twarożek wiosenny z "orzechową" nutą
(za sprawą rzeżuchy i siemienia)
250g twarogu półtłustego (1 kostka)
115g kefiru naturalnego
40g majonezu
4 duże rzodkiewki (ok 100g)
rzeżucha
siemię lniane (świeżo mielone)
kminek mielony
sól kamienna
pieprz grubomielony
Twaróg rozgnieć widelcem, dodaj majonez i kefir (jego ilość zależy od wilgotności twarogu i konsystencji twarożku jaką chcemy uzyskać) i wymieszaj na gładki twarożek. Rzodkiewki pokrój w drobną kosteczkę. Dodaj rzodkiewkę, rzeżuchę, siemię (nie musi być drobno zmielone), kminek, pieprz i sól, wymieszaj i gotowe.
Z podanego przepisu uzyskałam ok 510g twarożku - 3 mniejsze lub 2 większe :-) porcje
Wartości odżywcze dla 100g:
energia: 137 kcal
białko: 10,9 g
tłuszcz: 9 g
węglowodany: 3,2 g
Wartości odżywcze dla 1 mniejszej porcji (1/3 całości) - 170g:
energia: 233 kcal
białko: 18,5 g
tłuszcz: 15,3 g
węglowodany: 5,44 g
Smacznego!
No comments:
Post a Comment